niedziela, 26 maja 2013

LARIAT- TRANSFORMER

Witam .
Długo mnie tutaj nie było , tym  milej będzie mi zaprezentować nowy  naszyjnik.
Chciałam  żeby  był  uniwersalny , żeby można go było nosić na wiele sposobów i wiele okazji.
I chyba mi się udało. Zrobiłam pierwszy w życiu lariat.  Jest  prosty, czerwony wypleciony  na  cieniowanym kordonku . W efekcie naszyjnik choć jednobarwny jest cieniowany. Na końcach sznura umieściłam  czarne kulki  onyksu i błyszczące talerzyki , co nadało mu elegancki wygląd. Sznur można wiązać  na wiele  sposobów. Jednak ciągle nie o taki efekt  mi chodziło, wiec dorobiłam  zabawne troczki , które można przypiąć w przypływie dobrego humoru lub  do niezbyt oficjalnego stroju . W skład zawieszek wchodzą : duża  kulka opleciona koralikami , elementy metalowe  a także  kuleczki onyksu i  białego korala.
 I tak mogłoby już być, jednak założeniem było wielofunkcyjność.
A wiec dorobiłam do kompletu broszkę, która może być noszona oddzielnie a może stanowić cześć kompletu  i być wisiorkiem. Broszka jest  duża , w centralnej części umieszczony jest  akrylowy kaboszon.
Na końcu powstały kolczyki w tym samym stylu .

                             I w końcu jestem zadowolona.     Założenie zostało zrealizowane :)

55.  LARIAT - TRANSFORMER


                                   
                                                          56.  Broszka- wisiorek






                                      57. Kolczyki :  kulki  : koralikowe i onyks.

                                               Zdjęcia ciągle do bani  ale efekt widoczny.
 Goście mile widziani i ich  komentarze  również.  Pozdrawiam serdecznie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz