piątek, 12 kwietnia 2013

O le . . .

Ostatnio moje koleżanki zapałały  miłością do czerwieni. 
Trzy dni temu dostałam zamówienie na  naszyjnik. 
Do stworzenia go użyłam  koraliki Toho i kryształki w kolorach czerwonym i czarnym oraz bardzo duży kaboszon - 38 mm. Czerwony jadeit koralowy  został  oprawiony w koraliki i zawieszony na sznurze  szydełkowo - koralikowym  o długości 68 cm z możliwością  przedłużenia jeszcze o 7 cm. 
Bardzo przyjemnie się robi takie łańcuchy . Mają jednak tą wadę,  że trzeba  najpierw  nawlec na nitkę masę koralików . W tym przypadku ponad 4 metry.

39.  Koleżanka chciała żeby był wyrazisty , czerwony i by pasował do kolorowej  bluzki .  Starałam się więc  żeby był stonowany choć wyrazisty. 

                                        Oto on - efekt  wielu godzin supłania nocą.
                                                 Bardzo chciałam zdążyć na czas.
     








 Naszyjnik można nosić na kilka sposobów: jako całość albo jako sam łańcuch ,  można zakręcić sznur wkoło nadgarstka jak bransoletkę, można też na sznurze zawiesić inny wisiorek.



                                                    Mam nadzieję że się spodobał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz